Jutro (wtorek, 18 października) o 22:30 na antenie TVN w programie Kuby Wojewódzkiego zobaczymy m.in. Marcina Różalskiego, z którym showman ubił świetny interes: za możliwość przywalenia zawodnikowi KSW „w ryj” (może nawet kilka razy, bo umowa obejmowała 30 sekund bicia) Różal wynegocjował od Kuby 100 tysięcy złotych, które przeznaczy na cele dobroczynne.

Marcin Różalski jest znany nie tylko dlatego, że walczy dla największej federacji MMA w Polsce. Od wielu lat Różal angażuje się w działalność charytatywną, m.in. wspierając chore dzieci i bezdomne zwierzęta. Oczywiście, robi to we właściwy sobie, nietypowy sposób.
Będąc gościem Kuby Wojewódzkiego, w reakcji na sugestię prowadzącego program, iż chciałby mu przywalić, Różalski rzucił na antenie, że zgodzi się na 30 sekund regularnego lania, jeśli Wojewódzki da mu na 100 tysięcy złotych na cele dobroczynne. Niemal natychmiast Kuba się zgodził! Zobaczcie dostępne fragmenty programu:

 

Dziś na swoim fanpage’u Marcin Różalski potwierdził, że Wojewódzki dotrzymał złożonej w programie obietnicy, a następnie w ostrych słowach zwrócił się do hejterów zarzucających mu, że się sprzedał, zalecającym im, aby sami zabrali się za pomaganie, zamiast wypisywać głupoty w internecie. Treść wpisu poniżej:

rozal_apel
Marcin jest osobą kontrowersyjną, ale nie można mu odmówić wielkiego serca. Wspieramy!

Źródło: facebook