Długo trzeba było czekać, jak Jan Błachowicz nabierze tyle sił, by być w stanie podjąć klatkową rywalizację. Wygląda jednak na to, że zamierza powrócić do oktagonu jeszcze w bieżącym roku.
Rozbrat Jana Błachowicza (29-10-1) z klatką amerykańskiego giganta trwa już od lipca minionego roku. Po raz ostatni widzieliśmy go wówczas w rywalizacji z Alexem Pereirą (11-2). Ostatecznie Polak uległ, niejednogłośnie przegrywając na kartach sędziowskich, jednakże po dziś dzień kwestionuje ten werdykt.
Od początku 2024 „Cieszyński Książę” wziął się natomiast za leczenie urazów. Najbardziej problematyczne okazały się dla niego barki, więc podjął się operacji. Obecnie wszystko zmierza już w dobrym kierunku, a on sam powrócił na matę.
Zobacz także: Błachowicz ponownie na sparingach: „W końcu zaczynam czuć, że wracam do zdrowia”
Okazuje się, iż Błachowicz nie zamierza już dłużej bezczynnie czekać i niebawem planuje rozpocząć okres przygotowawczy. Jak sam oznajmił – zgłosił swoją gotowość przedstawicielom globalnego potentata. Powrót planuje na grudzień.
Woke up today. I drank my favorite coffee, walked with my dog, played with Jan jr. A normal day but something was different.
I called the UFC Office. I told them: Sign me up for December.
Feels like my old version is back. I’m back.
— Jan Blachowicz (@JanBlachowicz) July 18, 2024
„Obudziłem się dzisiaj. Piłem ulubioną kawę, spacerowałem z psem, bawiłem się z Janem juniorem. Zwykły dzień, a jednak coś było innego. Zadzwoniłem do biura UFC. Powiedziałem im: Zapiszcie mnie na grudzień. Mam wrażenie, że wróciła moja stara wersja. Wróciłem.”
napisał.
Źródło: X/Jan Błachowicz, fot. Jeff Bottari/Zuffa LLC