Wygląda na to, że w niedalekiej przyszłości, Damian Janikowski wróci do okrągłej klatki oragnizacji KSW. Były olimpijczyk zapowiedział to za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.

Damian Janikowski (8-5) praktycznie całą karierę w zawodowym MMA związany jest z największą organizacją MMA nad Wisłą. Po raz ostatni wystąpił tam we wrześniu, przy okazji gali z numerem 74. Skrzyżował wtedy rękawice z Tomem Breesem (15-4), z którym to finalnie przegrał przez poddanie przed końcem drugiej odsłony. Polak zupełnie nie zgadzał się jednak z decyzją sędziego, co wywołało niemałe poruszenie – zarówno w świecie realnym, jak i wirtualnym.

Zobacz także: Wojsław RYSIEWSKI – XTB KSW 77 | Kontrakty „anty-freakowe” | Janikowski | Tutarauli vs Szymański? [WYWIAD]

Wynik został jednak utrzymany, a on sam do akcji powrócił jeszcze przed końcem 2022 roku – na moment został wypożyczony z KSW, by podjąć się konfrontacji z Mateuszem Kubiszynem, którą zwyciężył. Wszystko wskazuje na to, iż przy najbliższej okazji, ponownie będziemy go oglądać w okrągłej klatce. Póki co nieznane są jeszcze szczegóły, dotyczące tego starcia.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Janikowski aktualnie zajmuje ósmą lokatę w oficjalnej klasyfikacji kategorii do 84 kilogramów. Niebawem przekonamy się więc, z kim przedstawiciele KSW zdecydowali się go zestawić.

Źródło: Instagram/Damian Janikowski