Jędrzejczyk o Namajunas: ,,Ona chce mojego szacunku? Musi na niego zapracować”

źródło: MSN.com

Joanna Jędrzejczyk (15-2) w sobotę wróciła na zwycięski tor. Po pokonaniu Tecii Torres (10-3) na UFC on FOX 30 Polka chce odzyskać pas i po raz kolejny uderza w Rose Namajunas (8-3).

Amerykanka jest skłonna jeszcze raz zmierzyć się z Polką. Jędrzejczyk musi jednak przyznać, że Rose jest najlepszą zawodniczką wagi słomkowej na świecie.

Zobacz także: Rose ma wiadomość dla Joanny Jędrzejczyk: Chcesz trzeciej walki? Musisz przyznać, że to ja jestem najlepsza.

Jak nie trudno się domyślić, nasza zawodniczka nie ma zamiaru tego robić i ostro odpowiedziała rywalce, na konferencji prasowej, po sobotniej gali.

Nie zrobię tego, nigdy. Ona chce mojego szacunku? Musi na niego zapracować. Jeśli będzie uciekać, zrobią tymczasowy pas. Mówiła, że się boi, że Conor McGregor wróci i zrobi znowu zrobi bałagan, jak na Brooklynie. On tego nie zrobi. Nie bój się Rose. Daj spokój. Po prostu walcz. Staw czoła najlepszym, jak Andrade. Jeśli nie, to będę cię ścigać. Będę to robić, aż do naszej następnej walki.

Co ciekawe Jędrzejczyk wskazała Jessicę Andrade (18-6), a nie siebie, jako tą, która powinna walczyć z Namajunas. Brazylijka ma już jednak zaplanowaną walkę: 8 września, na UFC 228 zmierzy się z Karoliną Kowalkiewicz (12-2) i prawdopodobnie właśnie zwyciężczyni tego pojedynku dostanie ,,title shota”. Jędrzejczyk liczy, że ona również dostanie szansę walki o pas, jeśli nie regularny, to tymczasowy.

 

źródło: mmafighting.com