Według Anthony’ego Smitha, przedstawiciele amerykańskiego giganta czekają na rozwój wydarzeń podczas sobotniej gali, zanim podejmą ostateczną decyzję, związaną z walką o mistrzowskie trofeum.

W ostatnich tygodniach bardzo dużo czasu poświęca się obecnej sytuacji w kategorii półciężkiej UFC. Do aktualnego mistrza – Jiri’ego Prochazki (29-3-1) – ustawia się bowiem pokaźna kolejka. Wydaje się jednak, iż on sam podjął już decyzję, wskazując na rewanżowy pojedynek z Gloverem Teixeirą (33-8). Czy jednak to jego zdanie będzie w tym wszystkim najważniejsze?

Zobacz także: Jiri Prochazka podjął ostateczną decyzję? Mistrz chce rewanżu z Gloverem Teixeirą!

Oprócz wcześniej wspominanego Teixeiry oraz Jana Błachowicza (29-9), wśród głównych kandydatów do złota wymienia się również zwycięzcę ze starcia Anthony Smith (36-16) kontra Magomed Ankalaev (17-1). „Lionheart” twierdzi właśnie, że przedstawiciele UFC czekają na to, jak potoczy się ta walka, zanim podejmą jakąś wiążącą decyzję, dotyczącą walki o pas.

Dana White mówił już, że to eliminator, więc wygrany dostaje title shota. Myślę, że fakt, iż nie zestawili jeszcze rewanżu Jiri’ego z Gloverem, albo walki Jana z Jirim, wynika z tego, że czekają, jak potoczy się moja walka z Ankalaevem. Jeżeli będzie to kiepsko wyglądać, to dadzą szansę któremuś z tamtych gości. Ale jeśli wyjdziemy i zrobimy to, co umiemy najlepiej, wydaje mi się, że zwycięzca dostanie szansę walki o pas, niezależnie od wszystkiego. Słuchaj, Ankalaev miewał nudne starcia, ale ja nie. Z 50 pojedynków jeden był nieciekawy. Nie sądzę, żeby miało się to powtórzyć.

powiedział Smith w rozmowie z MMA Fighting.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Sytuacja w czubie dywizji do 93 kilogramów naprawdę dynamicznie się zmienia. Jedyne więc co pozostaje, to czekać na oficjalne potwierdzenie jakiegoś konkretnego zestawienia ze strony samej organizacji.

Źródło: MMA Fighting