Justin Gaethje ocenił, że dywizja lekka bez Khabiba Nurmagomedova w roli mistrza nie jest już taka sama, jak wcześniej. Stwierdził, że poziom w kategorii od czasu przejścia Khabiba na emeryturę znacznie spadł.

Nurmagomedov zakończył swoją karierę w październiku ubiegłego roku, gdy na UFC 254 przez poddanie w drugiej rundzie pokonał Gaethje’ego, zachowując tym samym czysty rekord 29 zwycięstw.

Amerykanin po tej porażce zrobił sobie dłuższą przerwę, która zakończy się w listopadzie, gdy na gali UFC 268 zmierzy się z Michaelem Chandlerem. Przed powrotem do oktagonu, wypowiedział się o stanie dywizji lekkiej, którą ocenił dość krytycznie:

To był najbardziej pożądany tytuł w UFC, gdy Khabib walczył. Teraz to śmiech na sali. Mamy Charlesa Oliveirę i Michaela Chandlera walczących o to, który z nich jest najlepszy w tej kategorii, mimo że to przecież nie są najlepsi kandydaci na starcie o pas. Najlepsi byliśmy ja i Poirier i to właśnie my powinniśmy stanąć do mistrzowskiego pojedynku.

Kibice ostatni raz mogli oglądać Dustina Poiriera, gdy na UFC 264 stanął do trylogii z Conorem McGregorem, którego pokonał przez TKO.

źródło: Twitter/ESPN MMA