Weekendowa wiktoria Justina Gaethje odbiła się głośnym echem w świecie MMA. „The Highlight” nie próżnował i zaraz po walce wyzwał do pojedynku Tony’ego Fergusona. Teraz zaczyna mierzyć w innych zawodników, którzy mieliby potencjalne ze sobą zawalczyć. 


„Lepiej, żebym zawalczył z Kevinem Lee albo Alem Iaquintą, zanim nawet pomyślą o tym, żeby ze sobą walczyć. Al się wycofał, a więc Kevin jest następny.”

źródło: twitter