Kevin Lee po przegranej z Tonym Fergusonem na UFC 216: „Wrócę silniejszy niż kiedykolwiek”

źródło: Instagram / Kevin Lee

W walce wieczoru UFC 216 Kevin Lee uległ Tony’emu Fergusonowi w trzeciej rundzie starcia przez poddanie. Po gali The Motown Phenom wziął udział w konferencji prasowej oraz bardzo szybko zabrał głos w mediach społecznościowych.

Na Instagramie Kevina Lee znajdziemy następujący wpis:

„Doceniam wsparcie, jakie od wszystkich otrzymuję. Postawiłem swoje ciało na szali dla tych wszystkich, których kocham i starałem się dać z siebie wszystko tam w klatce. Jaj już mówiłem przed walką z Tonym Fergusonem, była to najtrudniejsza walka tej dywizji. Chciałem zwyciężyć, lecz ostatniej nocy sprawy nie poszły po mojej myśli. Ale wrócę, bardziej doświadczony i silniejszy niż kiedykolwiek.”

Kevin Lee miał spore problemy ze zrobieniem limitu wagowego dywizji lekkiej, udało mu się to właściwie rzutem na taśmę, co z pewnością przyczyniło się do formy, jaką zaprezentował w oktagonie. Nie można mu odmówić jednak umiejętności i eksplozywności w klatce podczas starcia z Tonym Fergusonem.

Zobacz także: Tony Ferguson odklepuje Kevina Lee w walce wieczoru UFC 216

 

źródło: Instagram