Jakub Wikłacz nie dał żadnych szans Antunowi Raciciowi, dusząc byłego mistrza gilotyną w niespełna dwie minuty.

Runda 1:

Obaj zawodnicy wdali się w wymiany potężnymi sierpowymi, choć zaczęło się od frontalnego kopnięcia Jakuba Wikłacza. Próba sprowadzenia w wykonaniu Antuna Racicia, na którą Polak próbował odpowiedzieć duszeniem gilotynowym. Były mistrz spokojnie jednak wyciągnął głowę i przetoczył oponenta. Racić jednak wstał i dociskał przeciwnika do siatki. Uchwyt za nogę. Wikłacz ponownie złapał gilotynę i tym razem wkładając w nią całą siłę – dopiął swego! Chorwat odklepał!

Zapraszamy także do słuchania naszego komentarza NA ŻYWO: