Michal Martinek udanie zadebiutował w organizacji KSW, psując tym samym debiut Filipowi Stawowemu.

Runda 1:

Brak ciosów z obu stron. Wywieranie presji i szukanie odpowiedniego dystansu przez Filipa Stawowego. Dobra kombinacja bokserska po stronie Michala Martinka. Próba mocnego prawego w wykonaniu Polaka, lecz nieskuteczna. Dobre uderzenia Czecha. Sierpowe w wykonaniu Stawowego. Lewe proste Martinka. Zrywy Stawowego, choć dobre unikanie ciosów za sprawą mobilności czeskiego zawodnika. Problemy z zamknięciem Czecha na siatce przez polskiego zawodnika. „Czołg” potraktował pod siatką rywala dwoma ciosami na korpus i głowę.

Runda 2:

Stawowy ruszył z szarżą, choć w powietrze. Kontra Martinka. Rozluźniony Czech, szukał pojedynczych ciosów. Bezbronny Stawowy, nie był w stanie trafić przeciwnika żadnym uderzeniem. Ciosy w nos w wykonaniu Martinka. Lowkick Filipa. Czytelne akcje polskiego zawodnika. Sporo lewych ze wstecznego z kontry po stronie czeskiego zawodnika. Headkick zawodnika z Czech.

Runda 3:

Kombinacja 1-2 sierpami, choć daleko poza celem w wykonaniu polskiego zawodnika. Zmiana pozycji Czecha, lewy prosty wyprowadzany z dużą szybkością. Obszerne uderzenia Polaka, bardzo zamachowe. Nieudany backfist po stronie czeskiego zawodnika. Michal uniknął kolejne ciosy. Lewy w lewy. Klincz zainicjowany przez Martinka, jednak to Stawowy kontrolował walkę w uchwycie pod siatką. Uderzenia w klinczu w wykonaniu Polaka. Krótkie kolana. Szukanie haczenia ze strony polskiego zawodnika, lecz nic z tego nie wynikło.

Sędziowie nie mieli wątpliwości, wskazując Michala Martinka jako zwycięzcę walki, punktując: 3x 30-27.