Już na dzisiejszej gali UFC 221, Luke Rockhold będzie miał szansę zostać tymczasowym mistrzem UFC w kategorii średniej.

W rozmowie z mediami po otwartych treningach medialnych, Rockhold wypowiedział się na temat procesu zbijania wagi, który robi się coraz trudniejszy oraz o tym, że nieuchronnie zbliża się jego koniec w kategorii średniej – trzeba iść wyżej:

To nigdy nie będzie łatwiejsze. Robię się starszy, moje kości robią się grubsze i ciężej zbija mi się wagę.

Mając ten piątkowy trening medialny, jest ciężko. Ale czuję się dobrze. Wokół siebie mam wspaniałą grupę ludzi – George Lockhart i Dan Leith dbają o moje odżywianie. Tym razem wyprzedziłem harmonogram i wszystko będzie dobrze, ale kategoria do 205 [funtów] jest nieunikniona.

W kategorii półciężkiej mistrzem nadal jest Daniel Cormier, który jednak wypowiadał się, że myśli o emeryturze w marcu 2019 roku, w ramach czterdziestych urodzin. To daje szanse Rockholdowi, żeby poszedł kategorię wyżej i nie spotkał się w klatce z kolegą, Cormierem.

DC przenosi się do ciężkiej. On już nie wróci, więc ja będę tam niedługo.

Źródło i transkrypcja: MMANytt.com