Na KSW 54 niestety nie dojdzie do długo wyczekiwanego pojedynku pomiędzy dwoma niezwyciężonymi zawodnikami. Shamil Musaev zmuszony był do wycofania się z występu, a na jego miejsce wszedł świetny fighter – Marian Ziółkowski. Współwłaściciel największej polskiej organizacji skomentował tę zmianę.

Maciej Kawulski poinformował, że kontuzja, której nabawił się Shamil Musaev okazała się bardzo poważna. Wyjście do pojedynku z takim urazem mogłoby się zakończyć tragicznie – nawet bezwarunkowym zakończeniem kariery.

Shamil Musaev doznał kontuzji kolana. Dosłownie kilka dni po przyjeździe na terytorium Polski został przewieziony do europejskiego gymu, w którym się przygotowuje – UFD w Niemczech. Tam odnowiła się stara kontuzja. Pękła kość w stawie kolanowym, zrobił się duży obrzęk. Przez dwa dni konsultowaliśmy się w tej sprawie z naszymi lekarzami. Okazało się, że wystawienie go do walki wiązałoby się z ogromnym ryzykiem, nawet mogłoby to doprowadzić do przymusowego zakończenia kariery.

A jak do samej zmiany odnosi się jeden z właścicieli KSW?

Na szczęście w tej kategorii wagowej odbywa się jeszcze druga walka i takim następnym zawodnikiem w „eliminatorze o pas” był Marian Ziółkowski. Marian jest w świetnej formie, jest to dla niego wielka szansa na zamieszanie tą kategorią wagową. Szczęście w nieszczęściu, że walka o pas KSW odbędzie się między Polakiem a Polakiem. Do tej walki już kiedyś się przymierzaliśmy, ale uznaliśmy, że Marian musi jeszcze chwile poczekać. Teraz się udało, ja osobiście bardzo kibicuje Marianowi. Uważam, że to jest jeden z najbardziej utalentowanych zawodników w swojej kategorii wagowej i jeden z niewielu zawodników w Polsce, który w ogóle ma szansę „rozmawiać w ringu” z Mateuszem Gamrotem, który jest doskonałym fighterem. Teraz jest w jednym z najlepszych życiowych momentów, jeśli chodzi o formę, timing, głowę, przygotowanie, szacunek do klatki i przeciwnika. Ma wszystkie elementy potrzebne do tego, aby długo ten pas bronić.

Mateusz Gamrot ostatni raz wystąpił, w ramach poprzedniej gali organizowanej przez polskiego giganta. Absolutnie zdeklasował wtedy Irlandczyka, Normana Parke’a, dopinając tym samym trylogię z tym zawodnikiem.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Marian Ziółkowski natomiast aktualnie posiada serię dwóch wygranych z kolei. Swój ostatni bój stoczył ponad rok temu, kiedy zwyciężył na kartach sędziowskich z Gracjanem Szadzińskim.

Zobacz także: „Duże wyzwanie przede mną” – Marian Ziółkowski o pojedynku z Mateuszem Gamrotem

Źródło: polsatsport.pl