Dzień po ogłoszeniu walki Khalidov vs Narkun, na łamach Przeglądu Sportowego możemy przeczytać krótki wywiad z mistrzem KSW. W jakim limicie się zmierzą? Co sądzi o rewanżu z Materlą? Jak ocenia debiut Janikowskiego? Czy obawia się gwizdów?
Mamed zapytany o kulisy pojedynku z Tomaszem Narkunem odpowiedział:
Dlaczego nie? Walczyłem z Borysem i Michałem, chcę sprawdzić się również z nim.
Odniósł się też do motywacji i wyzwań, również tych za nim:
Gdy należało znaleźć kolejne wyzwanie, pojawił się pomysł starcia z Mańkowskim. Przez cały czas potrzebuję sportowej motywacji. Kiedy zaczyna jej brakować, będziesz przegrywać walki.
Poruszono następnie temat rewanżu z Michałem Materlą:
Jeśli chce spróbować odzyskać pas, takie jest jego prawo. Nie marzę o drugiej walce, ale jeśli Michał będzie chciał dostać szansę, jestem na tak.
Na pytanie o potencjalną walkę z Janikowskim odpowiada:
Robi postępy. Cieszę się, że jest w KSW. Czy zdąży się ze mną zmierzyć? Nie wiem. Wygrywa, idzie mu dobrze. Chętnie, byłbym ciekawy tego starcia.
Na koniec krótko skwitował pytanie o gwizdy i obawę przed powtórką z rozrywki:
Nie chcę już w tym grzebać. Ludzi, którzy mnie wspierają, interesowało to, czy wrócę do KSW. Wróciłem, jestem. Dziękuję wszystkim, którzy są ze mną.
Cały wywiad pod tym linkiem.
Źródło: przegladsportowy.pl
