Debiut w organizacji KSW przyniósł mu pierwszą przegraną w karierze, nie tylko zawodowej ale i amatorskiej. Mimo to, Marc Doussis postanowił powrócić do okrągłej klatki, aby udowodnić sobie i fanom polskiej organizacji, że potrafi dużo więcej, niż pokazał za pierwszym razem.