20 sierpnia tego roku, organizacja PFL zawita do stolicy Anglii – Londynu. W rozpisce tego wydarzenia znalazło się również starcie Polaka, Marcina Helda, który skrzyżuje rękawice z Mylesem Pricem. Pojedynek oczywiście zakontraktowano w limicie wagi lekkiej. 

Marcin Held (27-9) po raz ostatni wchodził do klatki PFL, w czerwcu bieżącego roku. Po raz drugi w karierze stanął wówczas w szranki z wcześniejszym, dwukrotnym zwycięzcą całego turnieju – Natanem Schultem (22-5-1). Tym razem los nie był dla niego łaskawy, dlatego ostatecznie musiał uznać wyższość oponenta, jednogłośnie przegrywając na kartach sędziowskich.

Zobacz także: Marcin Held przegrywa w rewanżowej walce z Schultem na PFL 2022 #4

Okazję do powrotu na właściwe tory otrzyma w sierpniu bieżącego roku. 20 dnia tego miesiąca dojdzie do wydarzenia w londyńskiej Copper Box Arenie, gdzie nie zabraknie pojedynku właśnie naszego rodaka. Zmierzy się on wówczas z legitymującym się rekordem 11-9, Mylesem Pricem.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Myles Price (@mylespricemma)

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Price – zupełnie tak samo, jak Held – przegrywał w swoich dwóch ostatnich pojedynkach. W czerwcu tego roku odniósł porażkę z rąk bardzo dobrze znanego Jeremy’ego Stephensa (29-20), nieco ponad miesiąc wcześniej ekspresowo został natomiast poddany przez Anthony’ego Pettisa (25-13).

Źródło: Instagram/Myles Price