Marcin Prachnio poznał kolejnego rywala i datę walki w oktagonie UFC. Polak, którego początki w największej organizacji MMA na świecie nie należały do łatwych, odbił się z przytupem od dna i w ostatnich walkach udowadnia, że warto było dać mu szansę!

Zobacz także: Rozdano bonusy po UFC Vegas 30 – Marcin Prachnio wśród nagrodzonych

W trakcie wczorajszego programu Dana White’s Contender Series padła informacja o kolejnej walce naszego rodaka. Marcin Prachnio (15-5) powróci do klatki 20 listopada, a jego rywalem będzie Azamat Murzakanov (10-0). Niepokonany Rosjanin otrzymał szansę debiutu w UFC dzięki zwycięstwu nad Matheusem Scheffelem podczas ubiegłotygodniowego DWCS.

Prachnio przywitał się z organizacją UFC w słabym stylu. Trzy kolejne przegrane w pierwszych rundach z Samem Alveyem, Magomedem Ankalaevem oraz Mike Rodriguezem sprawiły, że nawet najbardziej zagorzali fani zaczęli wątpić w Marcina i jego umiejętności. I wtedy Polak zaskoczył wszystkich, najpierw zwyciężając na punkty z Khalilem Rountree, a następnie nokautując kopnięciem na tułów Isaaca Villanuevę. Te dwie wygrane sprawiły także, iż UFC postanowiło dać naszemu rodakowi kolejną szansę.

Przed Marcinem ciekawe wyzwanie w osobie Rosjanina z nieskazitelnym rekordem. Murzakanov zrobił ogromne wrażenie na prezesie UFC, gdy w poprzednim odcinku programu DWCS pokonał przez techniczny nokaut rywala w trzeciej minucie pierwszej rundy.  W ostatnich latach Murzakanov zdobywał szlify m.in. w ACB (obecnie ACA) oraz Brave CF.

źródło: Twitter/ Marcel Dorff, Dana White’s Contender Series