42-letni Mariusz Pudzianowski pokonał Erko Juna na gali KSW 51. 

I tym samym dotarliśmy do walki wieczoru, starcie pomiędzy Mariuszem Pudzianowskim a Erko Junem! W pierwszą rundę na pewno lepiej wszedł Erko Jun, który mocnymi ciosami oraz nadmierną ruchliwością sprawił wiele trudu Mariuszowi. Jednak jak mówi powiedzenie prawdziwego mężczyznę poznajemy po tym jak kończy a nie jak zaczyna… pod koniec pierwszej odsłony Pudzianowski obalił Bośniaka i do końca kontrolował go w parterze.

Na początku drugiej rundy Mariusz ruszył po obalenie, ale Erko kapitalnie odwrócił pozycję i dosiadł Polaka. Kiedy Bośniak próbował zadawać ciosy z góry, do akcji wkroczył sędzia i podnióśł pojednyek. Erko zadawał ciosy a „Pudzian” sprawiał wrażenie wycieńczonego, aż tu nagle Mariusz ponownie obalił młodszego rywala i zasypał go lawiną ciosów po której sędzia był zmuszony przerwać pojedynek.