Jak co wtorek po gali, przyszedł czas na aktualizację rankingów amerykańskiego giganta. Do największych zmian doszło w dywizji lekkiej. Co może cieszyć polskich fanów, Mateusz Gamrot awansował o dwie pozycje.
W ostatnim czasie wybuchło spore zamieszanie wokół Gregora Gillespie. Zawodnik został usunięty z puli zawodników największej organizacji MMA na świecie, więc wszyscy zaczęli spekulować, czy to definitywny koniec jego przygody w UFC. Po kilku godzinach, on sam wyjaśnił sprawę, tłumacząc, iż zdjęto go za sprawą nieaktywności.
Zobacz także: Gregor Gillespie zwolniony z UFC? Zawodnik komentuje
Zanim usunięto go z rankingów, Gillespie znajdował się w topowej dziesiątce klasyfikacji wagi do 70 kilogramów – konkretnie zajmował ósmą pozycję. Jego nieobecność doprowadziła więc do sporych roszad. Praktycznie wszyscy zawodnicy, zajmujący miejsca za nim, awansowali o jedno „oczko”. Nasz rodak, Mateusz Gamrot, przeskoczył jednak dwie lokaty, wyprzedzając przy tym dodatkowo Dana Hookera.
Gamrot powróci do akcji pod koniec czerwca tego roku. Skrzyżuje wówczas rękawice z Armanem Tsarukyanem, a biorąc pod uwagę styl obu zawodników, raczej możemy być pewni dobrego widowiska.
Źródło: ufc.com