Mniej niż pół minuty potrzebował Mateusz Rębecki, aby pokonać kolejnego rywala, którego FEN postawił mu na drodze. „Chińczyk” obronił pas mistrzowski i coraz głośniej mówi o tym, jaki jest jego zawodowy cel.

Zobacz także: FEN 36: Rębecki vs. Maia – wyniki gali. Jeden pas mistrzowski zmienia właściciela!