W jedynym żeńskim pojedynku karty głównej gali UFC w Glendale, Michelle Waterson (15-6) pokonała niejednogłośnie po wyrównanej walce Cortney Casey (7-6).

Sędziowie w tej walce punktowali kolejno 29-28, 28-29, 29-28. Trzecia runda zdecydowanie należała do reprezentantki Jackson Wink-MMA, pierwsza do Casey, druga odsłona mogła być punktowana w obydwie strony.

The Karate Hottie tym samym powróciła do zwycięstw przerywając pasmo dwóch porażek zaliczonych z rąk Tecii Torres i aktualnej mistrzyni Rose Namajunas. Jej rywalka przegrała natomiast drugi raz z rzędu, poprzednio również niejednogłośnie ulegając na pełnym dystansie Felice Herrig.