Nie będzie przeprosin dla Cyborg od JacksonWink MMA: Nazwała Holly „dziwką” i śmiała się z niej

źródło: mmaweekly.com, ufc.com

Wpis na Instagramie powiązanego z JacksonWink MMA fotografa, który nazwał Cris Cyborg „facetem”, wzbudził ogromne oburzenie w branży.

Pisaliśmy o tym przykrym incydencie wczoraj. Drwiący z brazylijskiej mistrzyni UFC wpis zamieścił fotograf akredytowany przy UFC, a powiązany z ekipą klubu JacksonWink MMA, w którym trenuje Holly Holm.

Sama Cristiane Cyborg Santos odniosła się do tego wpisu jednoznacznie w swoich mediach społecznościowych, żądając przeprosin i podkreślając, że ona zawsze odnosiła się do Holm z ogromnym szacunkiem:

Tymczasem na fanpage’u JacksonWink MMA na facebooku został zamieszczony komunikat, w którym klub informuje, dlaczego przeprosin dla Brazylijki nie będzie w ogóle:

„Nawiązując do wpisu na Instagramie naszej osoby odpowiedzialnej za media, dotyczącego Cyborg, wyjaśniamy, że kryje się za tym komentarzem cała historia. Po swojej wygranej, Cyborg była słyszana za kulisami przez naszą osobę od mediów, jak nazywa Holly „dziwką” i śmieje się z jej zdjęcia, na którym widać jak wpycha kciuk w oko Holly. Słyszano, jak oni kpili z występu Holly.

Nasz gość od mediów bronił naszej zawodniczki używając starej historii Cyborg z używaniem sterydów. To była odpowiedź. Nie zdawaliśmy sobie sprawy z tych zakulisowych rozmów ani z jego reakcji na forum publicznym do wczoraj. On żałuje, iż postawił JacksonWink w takiej sytuacji. My nie godzimy się na poniżanie innych. Gratulacje dla Cyborg i jej zespołu. Czekamy na rychły rewanż.”

Klub de facto odciął się od działań w mediach swojego fotografa, a co za tym idzie – nikt z JacksonWink MMA nie ma zamiaru przepraszać za jego działania.

 

źródło: Twitter, facebook