W sobotnią noc poznaliśmy prawdopodobnie kolejną rywalkę mistrzyni wagi koguciej, Amandy Nunes. Valentina Shevchenko w pięknym stylu poddała Juliannę Penę w drugiej rundzie i zaskoczyła wszystkich, którzy obstawiali jej zwycięstwo, ale raczej w stójce.

Pena tymczasem nadal spogląda w stronę Rondy Rousey. Takie starcie dla wielu wydaje się być logicznym, oczywiście jeśli przyjmiemy, że Rowdy zamierza w ogóle wrócić do oktagonu. Mając Rousey na celowniku Pena zahacza o jej osobę w niemal każdej publicznej wypowiedzi. Jeszcze przed walką z Shevchenko, Pena wypowiedziała się na temat obozu przygotowawczego Rowdy do pojedynku z Nunes. Jak łatwo się domyśleć, nie padły żadne superlatywy:

Trochę będę się tu przekomarzać z Holly Holm. W tym czasie, gdy wy wszyscy oddajecie jej pokłony za obranie właściwego gameplanu na Rondę, polegającego na trzymaniu jej na dystans i obijaniu jej twarzy, musicie wiedzieć, że ona tego po prostu nie lubi i nie zna, gdyż na sparingach nikomu ni wolno było jej bić w taki sposób.  Te dziewczyny [sparingpartnerki] musiały podpisać oświadczenia, w których zobowiązywały się, iż nie będą nigdy biły Rondy i nie będą tego sposobu trenowania omawiały publicznie. Ona nie została nauczona na obozie treningowym, jak przyjmować ciosy i je znosić. Ona po prostu nie wie, jakie to uczucie.

Wyjaśniając, jakie są jej zdaniem powody takiego sposobu trenowania z Rousey, Pena dodaje:

Tu musiało chodzić o to, aby chronić ją i mieć pewność, że nie dozna kontuzji przed walką. Ona jest wielką gwiazdą, więc nie chciano pozwolić na jakieś większe uszczerbki na jej zdrowiu. Dlatego za każdym razem, gdy sparingpartnerki stawały się ostrzejsze, napierały na Rondę, szły mocno do przodu, był powstrzymywane słowami: Nie rób tego, nie bij jej, zostaw. Podpisałaś zobowiązanie i pamiętaj, że jeśli je złamiesz, to obciążymy się milionowymi karami.

Jeśli słowa Julianny mają swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości, to jest to kolejny gwóźdź do sportowej trumny trenera Rondy, Edmonda Tarverdyana, a występ byłej mistrzyni w pojedynku z Nunes przestaje być zaskoczeniem…

źródło: lowkickmma.com, BJPenn.com