Nowścią nie jest, że nie powstał na świecie ranking, który zadowoli wszystkich fanów MMA na Ziemi. Natomiast są rankingi gorsze i lepsze. Ten należący do UFC w czołówce raczej nie jest, ale chciał – nie chciał, wszyscy na niego spoglądają.

Mowa oczywiście o rankingu Pound-4-Pound, czyli bez podziału na kategorie wagowe i płeć. Provider UFC na Wielką Brytanię – BT Sport, opublikował na swoim profilu infografikę, która oczywiście pokrywa się w 100% z tym, co możemy ujrzeć na oficjalnej stronie UFC, a na niej sporo roszad, z resztą zobaczcie sami…

https://twitter.com/btsportufc/status/1017731407462977536

Świeżo upieczony mistrz kategorii ciężkiej i tym samym mistrz dwóch kategorii wagowych jednocześnie – Daniel Cormier, wskoczył na miejsce Demetriousa Johnsona i został #1 rankingu.

O 3 pozycje podskoczył Max Holloway, Stipe Miocic spadł aż o 5 pozycji, awans do TOP 10 zanotował Robert Whittaker co oznacza, że w aktualnym rankingu nie znajduje się żadna kobieta. Na 11 miejsce spadła bowiem Cris Cyborg, Amanda Nunes jest #13, a Rose Namajunas zamyka TOP 15.

A co z Conorem McGregorem? Nie walczył od 20 miesięcy, a mimo to zajmuje… 3 pozycję. Jak się przypatrzymy to widzimy go na miejscu czwartym, ale przy jego nazwisku jest cyferka #3 i nie jest to błąd BT Sport. Pas, który dzierżył należy teraz do Khabiba Nurmagomedova, zajmującego 9-tą lokatę. Pas dyziwji piórkowej również ma już nowego właściciela. Aktualnie więc Conor McGregor nie jest posiadaczem żadnego tytułu mistrzowskiego, a mimo to zajmuje ex-aequo 3 miejsce do spółki z Maxem Hollowayem.

Czekamy na wasze opinie na temat tej sytuacji w komentarzach, drodzy czytelnicy.

Zobacz więcej: Nurmagomedov nie zamierza czekać na McGregora