Łukasz Siwiec odbił sobie przegraną z „Różową Panterą” i pokonał Johna Hathawaya w walce rezerwowej turnieju wagi 77 kg TipSport Gamechanger.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Hathaway kopie od razu wysoko, trafia w twarz Siwca. Polak natychmiast się skleja. Anglik czuje, że wstrząsnął rywalem i wpycha go w siatkę, robiąc wszystko, aby obalić. Łukasz obraca pozycję, próbuje podebrać Johna, ale ten tylko się uśmiecha. Ma podchwyt, nie obawia się zejścia do parteru. Siwiec wyprowadza pojedyncze kolana, wreszcie podcina Anglika i obala, tuż pod siatką. Ma problem z ustabilizowaniem przeciwnika, wciska go w ogrodzenie, ale Hathaway daje radę na chwilę usiąść. Łukasz wyklucza mu nogi, kręci się. John korzysta ze swoich świetnych zasięgów, blokuje go i przyciska. Siwiec pracuje głową, sklejony do przeciwnika, odciąga go od siatki, próbuje przejść do dosiadu, rozpłaszcza go na macie. Publika zaczyna krzyczeć, aby sędzia podniósł walkę. Łukasz podrywa się i zaczyna bić z góry. Hathaway jeszcze próbuje pedalady.

John ponowie zaczyna od kopnięć, ale Siwiec już się ich spodziewa i ponawia swoją taktykę – klinczuje i idze pod siaktę, ale tam to Anglik przeważa przez chwilę, wynosi i obala, ale trafia pod rywala. Siwiec z góry? To może potrwać. Hathaway wyklucza muy jedną nogę, ale Łukasz czuje się tu jak ryba w wodzie i jest dość aktywny, punktując przez kolejne minuty. Anglik wypycha biodra, ale na nic się to zdaje. Widać, że Polak dominuje przeciwnika siłowo. Hathaway robi co może, żeby wyjść spod Siwca, ale spędza w niewygodnej pozycji czas do ostatnich sekund rundy drugiej.

Zobacz także: OKTAGON 44 – wyniki gali z udziałem Polaków

W trzeciej odsłonie to Siwiec zaczyna kopać w odpowiedzi na wcześniejsze akcje Anglika. Przestawia nawet rywalowi nogę. Hathaway przestaje się uśmiechać i szuka sposobu na obejście dobrej obrony rywala. I znów mamy klincz pod siatką. Siwiec robi to, co potrafi najlepiej. John broni się jak może przed obaleniem, ale Łukasz ponawia próby: podbiera nogi, próbuje wykosić, podhaczyć, ale Hathaway tym razem doskonale balansuje. Sędzia pogania do aktywności i co jakiś czas upomina Siwca, aby nie łapał się siatki, aż w ostatniej minucie zabierazawodnikó na środek klatki. Krótka wymiana ciosów i… znów mamy klincz pod siatką, a na koniec mocnarne obalenie Anglika.

Totalna dominacja Polaka przez trzy rundy została nagrodzona przez sędziów punktacją 3 x 30-27.