Numer #2 dywizji średniej ACB, Piotr Strus (12-3-2) na niecały miesiąc przed zbliżającym się pojedynkiem z Fernando Gonzalezem (27-15), udzielił wywiadu dziennikarzowi i jednocześnie komentatorowi gal czeczeńskiej organizacji – Bryan’owi Lacey’owi.

Jak bardzo jesteś podekscytowany walką w Anglii na gali ACB 87?
W Anglii jest dużo polskich fanów, więc jestem pewien, że będę się czuł jak w domu.

W następnym pojedynku staniesz naprzeciw Fernando Gonzaleza. Jakie słabości widzisz po jego stronie i w jakich aspektach będziesz miał przewagę?
Fernando to wszechstronny zawodnik z dużym doświadczeniem. Jego przewagą będzie 40 zawodowych walk w MMA. Nigdy nie walczyłem z kimś o takich liczbach. Czuję, że jestem w szczytowej formie, więc będę lepszy w każdym aspekcie gry.

Jak widzisz siebie kończącego starcie z Gonzalezem?
Mój typ to świetny pojedynek cios za cios, który zostanie zakończony nokautem z mojej strony w 3 rundzie.

Wielu myślało, że Twoja kolejna walka będzie o tytuł mistrzowski. Jeśli wygrasz w Nottingham, to będziesz chciał tego starcia?
Miałem walczyć o pas, ale nie chciałem czekać aż do lipca, więc jestem tutaj aby po raz kolejny udowodnić swoje umiejętności.

Jak byś opisał swój styl walki osobom, które nigdy nie widziały twoich walk?
Mój styl to „Nigdy się nie poddawaj”.

Masz jakąś wiadomość dla swojego przeciwnika?
Fernando, szanuję Cię. Dajmy wielkie widowisko i zobaczmy, kto jest lepszym wojownikiem.