Udany powrót do zawodowych startów zaliczył Mateusz Piskorz który wygrał przez niezdolność przeciwnika do walki.

Walka zaczęła się od dynamicznych wymian, Mateusz Piskorz wyprowadzał dobre kopnięcia. Można było zauważyć że Repalov nastawił się na jeden cios którym chciał upolować Polaka. Pod koniec pierwszej rundy walka wylądowała w parterze gdzie Piskorz dobrze kontrolował i zasypywał Białorusina ciosami.

Podobnie jak na gali FEN, Repalov nie wyszedł do drugiego starcia i poddał walkę.

Mateusz Piskorz wygrywa przez niezdolność zawodnika do walki

foto: YouTube/PLMMA