W czerwcu tego roku, Marc-Andre Barriault zwyciężył z naszym rodakiem, Oskarem Piechotą. Dla Polaka była to czwarta porażka z kolei, co skłoniło szefostwo największej organizacji do rozwiązania z nim umowy. 

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Jak się jednak okazuje, u Kanadyjczyka wykryto niskie stężenie ostaryny – zakazanej substacji, przez którą wielu zawodników zostało już zawieszonych. 

„Sportowa Komisja Stanu Nevada przedłużyła zawieszenie zawodnika UFC, Marca-Andre Barriaulta, w związku z pozytywnym wynikiem testu na obecność ostaryny, dotyczącym jego ostatniej walki, która miała miejsce 20 czerwca.”

Oczywiście sam zawodnik zdążył już wydać oświadczenie odnośnie tej sprawy, w którym wszystkiemu zaprzecza.

Odnosząc się do ostatniego komunikatu Sportowej Komisji Stanu Nevada, chciałbym wyjaśnić całą sytuację dla moich fanów, mediów oraz wszystkich zaangażowanych w MMA osób. W zeszłym tygodniu zostałem poinformowany o tym, że w moim organizmie wykryto obecność ostaryny. Pragnę poinformować, że nie wziąłem tego, ani żadnego innego środka świadomie, w całej zawodowej karierze. Najpierw byłem testowany przez komisje w Quebec, później siedmiokrotnie przez USADĘ w UFC i zawsze wynik był negatywny. Kiedy dowiedziałem się, że wykryto u mnie ten specyfik, zacząłem czytać i sporo się o nim dowiedziałem. Występuje on często w niskim stężeniu w niektórych suplementach diety, w takich ilościach, które absolutnie nie dają żadnych korzyści związanych z zwiększoną wydajnością. Wierzę, że ta niska zawartość jest spowodowana obecnością właśnie w takim suplemencie, dlatego ciągle współpracuję z UFC i badamy substancje, które brałem przed ostatnim pojedynkiem, by wykryć, która konkretnie jest temu winna. Chociaż jestem bardzo zażenowany rozwojem sytuacji, nie mogę się doczekać ostatecznego wyjaśnienia pozytywnego testu i szybkiego powrotu do oktagonu.

Póki co nie wiadomo, co z przyszłością 30-latka w UFC oraz jaki będzie miało to wpływ na naszego rodaka, Oskara Piechotę, ponieważ nawet gdyby ich starcie zostało uznane za „no contest”, Polak został już zwolniony.

Zobacz także: Bartek „Clark Kent” Gładkowicz zawalczy na gali Babilon MMA 15

Źródło: Twitter, sports.yahoo.com