Już w najbliższy piątek na warszawskim Torwarze odbędzie się gala Granda Pro 4: „Arena Wojowników” podczas której w walce wieczoru wystąpi Radosław Paczuski, zawodnik dobrze znany z gal FEN oraz DSF Kickboxing Challenge.

Paczuski w wywiadzie dla SE.pl wspomniał że cały czas myśli o startach w MMA:

Od pewnego czasu szlifuję umiejętności parterowe. Nie chciałbym obiecywać, ale być może niedługo kibice zobaczą mnie w oktagonie, jako fightera MMA.

Zawodnik zapytany został również o to co skłania go do zmiany dyscypliny:

Mieszane sztuki walki są ciągle dużo lepiej prosperującym sportem, niż kickboxing. Zarobki są wyższe, ale nie to jest głównym powodem moich myśli o debiucie. Jestem człowiekiem, który nieustannie się rozwija i stawia na swojej drodze kolejne wyzwania.

Radosław zdradził również z kim chciałby się w przyszłości zmierzyć w klatce MMA:

Jest dwóch fighterów MMA na naszym podwórku z którymi, chciałbym się zmierzyć jako zawodnik mieszanych sztuk walki. Mamed Chalidov, który jest ciągle uważany za najlepszego w mojej wadze. A drugi zawodnik to Damian Janikowski, medalista olimpijski w zapasach, który niedawno zadebiutował w MMA. Byłoby to fajne zestawienie. Damian jest zapaśnikiem adaptującym się do mieszanych sztuk walki. Ja jestem typowym stójkowiczem, który pracuje nad technikami parterowymi i zapaśniczymi.

źródło: SE.pl
foto: Paweł Najmowicz – FEN