Renato Moicano nie ma wątpliwości – Ilia Topuria byłby poważnym zagrożeniem dla Islam Makhacheva. Brazylijczyk uważa, że niepokonany były mistrz z Hiszpanii miałby wszystko, by zdetronizować dominatora z Dagestanu.

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Ilia Topuria zwakował pas wagi piórkowej, by zawalczyć o tytuł wagi lekkiej. Do pojedynku z Islamem Makhachevem jednak nie dojdzie – Dagestańczyk sam zrezygnował z pasa i przeniósł się do kategorii półśredniej. Topuria zmierzy się więc z Charlesem Oliveirą o wakujący pas na gali UFC 317, która odbędzie się 28 czerwca w Las Vegas.

Choć Renato Moicano na UFC 311 przegrał błyskawicznie z Makhachevem przez poddanie, nie ma wątpliwości, kto dziś wygrałby starcie pomiędzy dwoma byłymi czempionami.

W tej chwili uważam, że Ilia Topuria pokonałby Islama Makhacheva.

– powiedział Moicano w The Ariel Helwani Show.

Wiemy, jak trudno znokautować Volkana, a on wyglądał świetnie w ostatnim występie z bardzo groźnym Lopesem. Był w swojej szczytowej formie, zrobił pięć rund.

A Max Holloway? Wszedł do kategorii lekkiej na początku zeszłego roku, znokautował jednego z najgroźniejszych zawodników w dywizji, Gaethje. Wrócił do 145 funtów i tam został znokautowany przez Topurię. To pokazuje, że Topuria to prawdziwa bestia. Jego grappling, uniki, boks – to wszystko sprawia, że sprawiłby Makhachevowi ogromne problemy.

Moicano wystąpi na tej samej gali UFC 317 – zmierzy się z Beneilem Dariushem, z którym pierwotnie miał walczyć już na UFC 311, zanim wskoczył na zastępstwo do walki z Makhachevem.

źródło: The Ariel Helwani Show | foto: Instagram / UFC