Przyszły rok organizacja KSW rozpocznie z wysokiego C. Już 15 stycznia miejsce będzie miała konfrontacja na szczycie wagi lekkiej, pomiędzy obecnym posiadaczem pasa, Marianem Ziółkowskim, a byłym mistrzem innej dywizji – Borysem Mańkowskim. Kogo w tym starciu faworyzuje Roberto Soldic?

W dzisiejsze popołudnie miejsce miała konferencja prasowa przed KSW 65, gdzie oprócz bohaterów tamtejszej walki wieczoru, udział w niej wzięli także główni uczestnicy kolejnego wydarzenia. Mowa tutaj o Marianie Ziółkowskim (23-8-1), a także Borysie Mańkowskim (22-8-1), którzy już 15 stycznia zawalczą o mistrzowski kategorii lekkiej.

Zobacz także: Mańkowski rywalem Ziółkowskiego na KSW 66 w starciu o pas mistrzowski

Pojedynek ten generuje spore zainteresowanie, głównie dzięki poziomowi sportowemu, jaki fighterzy reprezentują. Obaj mają także zbliżone doświadczenie w zawodowstwie, więc niełatwo jest wskazać wyraźnego faworyta. Na różnego rodzaju forach dość łatwo można zauważych, iż kibice mają z tym lekki problem i podobnie wygląda to u Roberto Soldica (19-3), lecz mimo wszystko lekko faworyzuje swojego byłego rywala.

Obaj są twardymi zawodnikami. Daję trochę przestrzeni Marianowi, bo jest wyższy. Borys ma natomiast szybkość i doświadczenie z walk na najwyższym poziomie. 60/40 na Borysa. 

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Mistrzowski pojedynek pomiędzy Ziółkowskim oraz Mańkowskim to oczywiście dopiero początek ogłoszeń, związanych z galą KSW 66. Choć na ten moment nie wiadomo, kto jeszcze się tam pojawi, możliwe, iż jednym z zawodników będzie Tomasz Narkun (18-4). Nie jest to oczywiście jeszcze żaden pewnik, dlatego jedyne co pozostaje, to wyczekiwać oficjalnych komunikatów.