Roman Szymański jak zwykle pokazał klasę w klatce organizacji KSW i tym samym srogo przywitał swojego rywala poddając go już w pierwszej rundzie. Zawodnik czerwonego smoka zamierza teraz odpocząć w ciepłych i egzotycznych krajach, a o następnej walce będzie myślał po urlopie. Zapraszamy do odsłuchu całości wywiadu.