Artur Szpilka wypowiedział się na temat zbliżającej się walki Marcina Różalskiego z Mariuszem Wachem. Zwrócił uwagę na jeden istotny fakt, który może zaważyć na wyniku.
Marcin Różalski niebawem wejdzie ponownie do ringu. Na gali Strike King 3 popularny „Różal” zmierzy się z Mariuszem Wachem. Starcie odbędzie się w formule K-1 i choć będzie to walka dwóch weteranów, trzeba przyznać, że budzi spore zainteresowanie fanów. Różalski, jak sam przyznaje, spodziewa się zakończenia pojedynku przed czasem. Zarówno on, jak i jego przeciwnik, lubują się w stójkowych technikach kończących.
W rozmowie z Fanem Sportu głos na temat tej walki zabrał Artur Szpilka.
Spotkają się Różal z Wachem i powiem ci tak szczerze, że i Wachu ma swoje argumenty, i Różal ma swoje argumenty. (…) Mariusza styl bokserski jest bardzo wolny. Jest to człowiek, który człapie na nogach, jest też wielki, a jednak Różal takich zawodników lubi. On nie lubi puncherów. Czy puncherem jest Wachu? Nie sądzę. Puncher to jest zawodnik, który wywiera presję, idzie, bije, a jednak jak on będzie stał tak statycznie, no to na pewno te nogi Różala zrobią robotę.
przyznał „Szpila”.
Ja pamiętam, kiedyś Michał Materla przyjechał do mnie na treningi właśnie po sparingu z Różalem i miał całe nogi takie silne. Ja mówię: co jest? A on się tylko śmiał, nie? No i mówi, że to Różal. Dlatego wiem, że te nogi na pewno zrobią robotę.
Pamiętajcie jedną rzecz, sparingi w ochraniaczach to jedno, a sparingi bez ochraniaczy, czy tam walka, to jest jeszcze coś innego. Już nawet samo kopnięcie w przeciwnika może spowodować złamanie tego, co kopie. Więc to wcale nie jest takie wszystko, jak się ludziom wydaje. Ja powiem ci szczerze, że jestem bardzo ciekaw wyniku tej walki. Naprawdę! I też uważam, że to jest w ogóle dobre zestawienie, bardzo dobre zestawienie. Świetne nazwisko dla jednego, drugiego. Jeden ma swoje argumenty, drugi ma swoje argumenty.
podsumował Artur.
Zobacz także: „Jeżeli mam nie mówić prawdy, to wolę nie mówić nic”- trener Pepłowski komentuje bana od KSW
źródło: YouTube/Fansportu.pl