Borys Mańkowski podzielił się swoimi przemyśleniami na temat wysokości bonusów w największej organizacji MMA w Polsce.

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Borys Mańkowski (22-11-1) wielokrotnie otrzymywał nagrody za walkę lub występ wieczoru w KSW. Kwoty przeznaczone na te bonusy budzą sporo emocji. Wiele uznanych nazwisk w polskim MMA wyraziło swoje niezadowolenie w tej kwestii. Teraz „The Tasmanian Devil” zabrał głos na ten temat w wywiadzie dla „FANSPORTU TV”. Według Borysa wysokość bonusów jest, jak sam to określił, bezsensowna.

Nie wiem, czy coś się zmieniło, bo dawno walki nie miałem. Ale jak się nic nie zmieniło, no to fakt, powinno się to zdecydowanie zmienić, bo są bardzo małe w stosunku do zarobków, po prostu to są takie bezsensowne. Ja na przykład względem organizacji dziwię się, bo ja bym na przykład bonusy dał zdecydowanie większe z racji na to, żeby walki były bardziej widowiskowe. Żeby ludzie nie chcieli ich przewalczyć, byle wygrać tylko, żeby chcieli wygrać widowiskowo walkę.

powiedział „The Tasmanian Devil”.

Zobacz także: Czy to koniec walk Borysa Mańkowskiego w KSW? – „Może tak być”

Borys Mańkowski to były mistrz wagi półśredniej największej organizacji MMA w Polsce. Znany jest ze swojego bardzo efektownego stylu walki, o czym świadczy 10 bonusów w tym 6 za walkę wieczoru i 4 za występ. Ostatni raz w okrągłej klatce walczył dwa lata temu na KSW 78, gdzie przegrał przed czasem z Valeriu Mirceą.

autor: Igor Wyszyński

Źródło: FANSPORTU TV | foto: materiały własne