Artur Szpilka zapowiadał występ jeszcze w tym roku. Jak widać – życie zweryfikowało jego sportowe plany.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Były pięściarz zamieścił w mediach społecznościowych nagranie, w którym powiadomił kontuzji:

Siemaneczko, słuchajcie. Miałem wrócić do klatki w grudniu… około grudnia, ale poinformowałem już i przeciwnika, i federację KSW, więc mogę Wam powiedzieć. We wtorek przejdę operację kręgosłupa znowu. Sport to zdrowie – niestety utracone. Byłem się jeszcze ratować. Zamrozili mi nerw w ST Clinic w Szczecinie. Była super poprawa przez co nie czułem tego bólu, ale poszedłem i rozwaliłem to bardziej. Niestety będzie operacja wycięcia tej przepukliny pod mikroskopem. To będzie moja 13 albo 12 operacja pod pełnym znieczuleniem. Mam tego dosyć. 

powiedział.

Zobacz również: „Pudzian” zdradza, kiedy wróci na matę

Możliwe, że występ Szpilki miał być jedną z głównych (jeśli nie główną) walk grudniowej gali KSW. Organizacji przyzwyczaiła nas, że lubi rok kalendarzowy kończyć mocnym medialnie wydarzeniem. Wysoce prawdopodobne jest, że „Szpila” skrzyżowałby rękawice z Arkadiuszem Wrzoskiem.

źródło: facebook / Artur Szpilka | fot. materiały prasowe KSW