Stephen Thompson uważa, że to on powinien być następny w kolejce do walki z panującym mistrzem Kamaru Usmanem.

Jest kilku pretendentów do walki z Kamaru Usmanem (18-1) i odebrania mu pasa mistrzowskiego. Wśród nich jest Jorge Masvidal (35-14), którego Usman sam wezwał do rewanżu. „Gamebred” wydaje się być na szczycie listy życzeń UFC, ale nie jest to jeszcze przesądzone. Colby Covington (16-2), który dwa lata temu stoczył z Usmanem wyrównaną walkę. Leon Edwards (18-3) również chciałby dostać swoją szansę walki o tytuł. I wreszcie Stephen Thompson (16-4), który jest najwyżej notowanym zawodnikiem w wadze do 170 funtów, z którym Usman jeszcze nie walczył.

A teraz, Thompson domaga się swojej szansy. Na swoich mediach społecznościowych „Wonderboy” odpowiedział na tweeta od UFC z pytaniem, kto powinien być następnym w kolejce do walki z Usmanem. 38-latek uważa, iż przyszła kolej na niego.

Stephen Thompson swój ostatni pojedynek stoczył na gali UFC Fight Night 183, gdzie pokonał Geoffa Neala (13-3).

Zobacz także: Doniesienia: Krzysztof Jotko wraca do klatki! Kto rywalem?

źródło: bjpenn.com