Przed Stipe Miocicem nie lada wyzwanie. Na UFC 295 stanie przed szansą odzyskania pasa mistrzowskiego kategorii ciężkiej.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Naprzeciwko byłego czempiona stanie Jon Jones (27-1). Ciężko nie dostrzec, że Miocic jest spisywany na straty, ale nie zamierza się tym przejmować. Mimo, że do oktagonu wejdzie po ponad dwuletniej absencji, to jest pewny, że na tyle wzmocnił swój arsenał, aby pokonać „Bonesa”:

Zajęło mi parę walk zanim przestałem się przejmować, co inni myślą. Mam to gdzieś. Uważasz, że przegram? W porządku. Zmarnujesz mnóstwo kasy, jeśli postawisz przeciwko mnie. Uważam, że moja szybkość, bicie z różnych kątów i siła ciosu [polepszyły się]. Biję dużo mocniej niż ludzie myślą. Mam świetne IQ w klatce. Dostosowuję się do tego, co się dzieje. Znajduję sposób.

powiedział.

Zobacz również: Jon Jones myśli o Stipe Miocicu nawet podczas seksu

Najbardziej utytułowany zawodnik królewskiej dywizji w swojej karierze mierzył się m. in. trzykrotnie z Danielem Cormierem (22-3) czy dwukrotnie z Francisem Ngannou (17-3). Od czasu straty trofeum na rzecz Kameruńczyka, nie był widziany w akcji.

źródło: youtube / BetOnline_ag