Stipe Miocic w najbliższej przyszłości powalczy o mistrzowski pas kategorii ciężkiej. Taką informacją podzielił się on ze swoim byłym rywalem, a obecnie ekspertem UFC – Danielem Cormierem.
Przed nami UFC 285, podczas którego w walce wieczoru dojdzie do konfrontacji powracającego po trzyletniej absencji, Jona Jonesa (26-1) z Cirylem Gane’em (11-1). Wyłoni ona nowego czempiona królewskiej kategorii po tym, jak Francis Ngannou (17-3) rozstał się z amerykańskim gigantem po trwających kilka miesięcy negocjacjach.
Zobacz także: Bohaterowie UFC 285 po raz ostatni twarzą w twarz przed galą! [WIDEO]
Tuż przed wydarzeniem, na światło dzienne wyszły bardzo interesujące wieści! Były czempion, Stipe Miocic (20-4) jest fighterem, który w następnej kolejności przystąpi do mistrzowskiego pojedynku. Prawdopodobnie rozegra się to w lipcu bieżącego roku.
[Walka z wygranym Jones vs. Gane] Tak, mówili mi o tym. Lipiec, Międzynarodowy Tydzień Walk. Właśnie tak mi to przekazali.
przyznał w rozmowie z Danielem Cormierem.
Miocic nie był widziany w akcji od marca 2021 roku. Miejsce miał wówczas jego rewanż z już wcześniej wspominanym Ngannou. Starcie to jednak zupełnie nie potoczyło się po jego myśli, dlatego ostatecznie zmuszony był uznać wyższość Kameruńczyka, zostając piekielnie ciężko znokautowanym. Przerwało to jednocześnie jego wcześniejszą serię dwóch zwycięstw.
Źródło: YouTube/Daniel Cormier