Kontrowersje wokół byłego mistrza UFC to już chleb powszedni. Tym razem ofiarą jego werbalnych ataków padł raper Machine Gun Kelly.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Nie opadł jeszcze kurz po burzy medialnej jaką wywołało nagranie ze sparingu Seana Stricklanda (28-6) z twórcą internetowym “Sneako” a Amerykanin zdążył zabłysnąć po raz kolejny. Tym razem jego ofiarą padł muzyk i aktor Colson Baker, znany jako “Machine Gun Kelly”. Uwagę “Tarzana” najwidoczniej przykuł wygląd rapera. Panowie wpadli na siebie w Durango Casino & Resort w Las Vegas, gdzie odbywała się gala Power Slap. Do sieci trafił krótki film, przedstawiający owe spotkanie. Sean opublikował go na platformie X, zamieszczając wymowny podpis:

“Dowiedziałem się o Megan… co się do ch**a stało od czasów Transformers? Mam dość… dobranoc… kur**a… Mam dość.”

Chodziło oczywiście o aktorkę Megan Fox, która prywatnie jest partnerką MGK. Sean rozwinął swoją myśl w kolejnym wpisie:

“Chłopaki co się do ku**y dzieje? Megan Fox jest z tym czymś… Co się właściwie stało z tym światem?! Co mnie ominęło? Wszystko z nią w porządku? Ten koleś jest diabłem? Megan wszystko w porządku? Potrzebujesz pomocy?”

CEO największej organizacji MMA na świecie – Dana White zapytany o komentarz w tej sprawie, odpowiedział wprost:

“Nie można zabierać Stricklanda do ludzi. Wiesz co mam na myśli? To nie ma nic wspólnego z Machine Gun Kellym. Tu chodzi o ludzi”

Zobacz również: Strickland bezlitosny dla amatora podczas sparingu [WIDEO]

Źródło: X / Sean Strickland, BJpenn.com. Fot.: Instagram / Sean Strickland, Instagram / Machine Gun Kelly