Thiago Santos chciałby wyjaśnić konflikt ze swoim rodakiem – Paulo Costą w klatce organizacji UFC, najlepiej na nadchodzącej w styczniu gali w Rio de Janeiro.

Ostatnie lata kariery Thiago Santosa zdecydowanie do udanych nie należą. Brazylijczyk przegrał bowiem pięć ze swoich ostatnich sześciu potyczek, pokonując jedynie Johnny’ego Walkera na zeszłorocznej gali. Wszystko zmieniło się w momencie, gdy doznał wielu poważnych kontuzji kolan podczas starcia z Jonem Jonesem. „Marreta” wprawdzie wrócił po ponad roku, jednak nie był już tym samym zawodnikiem.

Aktualnie, Brazylijczyk ma na oku starcie z Paulo Costą, podczas którego chciałby wyjaśnić z nim pewien konflikt, do którego doszło, gdy Santos ścinał wagę. Jak uważa były pretendent do pasa kategorii półciężkiej – Costa i jego team nie szanowali tego, w jakich bólach i męczarniach aktualnie był i urządzili sobie imprezę obok.

Była sytuacja z „Borrachinhą”, gdy ścinałem wagę a on i jego team przyszli i zaczęli wskakiwać do wanny z zimną wodą, która znajdowała się obok mojej z gorącą wodą, w której ścinałem wagę, oni imprezowali i dobrze się bawili. Nie szanowali wtedy tego, przez co przechodziłem. Później nawet powiedział, że dostaję od każdego przeciwnika. Skoro tak jest, dlaczego nie wykorzysta tej sytuacji i nie zmierzy się ze mną na UFC w Rio de Janeiro?

Pomimo, że obaj zawodnicy aktualnie walczą w zupełnie innych kategoriach wagowych – obaj zanotowali już występy w sąsiednich dywizjach. Santos karierę w UFC rozpoczął w wadze średniej (choć występując w TUF-ie ścinał nawet do kategorii półśredniej). Costa natomiast, znacznie przestrzelając wagę w starciu z Marvinem Vettorim spowodował, że włosko-brazylijskie starcie odbyło się w dywizji półciężkiej.

Gala UFC 283, o której wspomina „Marreta” odbędzie się w 21 stycznia 2023 roku. Aktualnie nie ogłoszono żadnego zestawienia na to wydarzenie, choć „Król Rio” – Jose Aldo wyrażał chęć pojawienia się na karcie walk. Będzie to powrót największej organizacji MMA na świecie do Brazylii po prawie trzech latach.

Zobacz także: „Zawalczmy, kretynie” – Paulo Costa domaga się rewanżu z Marvinem Vettorim

źródło: bjpenn.com