Tomasz Jakubiec spędził 15 minut w klatce MMA Attack z Davide Ramiresem. Polak przez większą część pojedynku dominował w pracy zapaśniczej, ale i Brazylijczyk miał swoje momenty.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Ramires zaczął od niskiego kopnięcia, w odpowiedzi Jakubiec ruszył po obalenie, ale rywal to wybronił. Widać, że David świetnie się czuje w walce na chwyty. Chwila pracy pod siatką, Tomasz wbija przeciwnika plecami w ogrodzenie i szuka opcji sprowadzenia. Ramires dobrze broni się przed staraniami Polaka. Wreszcie zerwanie w połowie rudny i panowie trafiają na środek klatki. Tym razem to David próbuje wejścia w nogi, ale Jakubiec jest niewzruszony. I znów klincz pod siatką. Pojedyncze uderzenia i kopnięcia na tułów. Widać już zmęczenie po obu zawodnikach. Polak serwuje rywalowi bolesne stompy.

Zobacz także: Adam Wieczorek udanie powraca do MMA i ubija Thompsona w 3. rundzie

Drugą odsłonę zaczyna agresywnej Jakubiec, ale Ramires szybko schodzi po nogę. Tomasz jednak broni się skutecznie. Na rozerwaniu David inkasuje dwa ciosy, następnie Polak rusza po obalenie, ale sztuka ta udaje się rywalowi po chwili szamotaniny w klatce. Po 30 sekundach Tomasz wstaje i zaczyna uderzać. Powala Ramiresa na matę mocnymi ciosami. Jakubiec napiera z góry, bije w głowę, ale Brazylijczyk daje radę uchwycić prawą rękę rywala i zatrzymać grad uderzeń. David wychodzi cało z opresji. Ponownie klinczy pod siatką. Próba balachy ze strony Ramiresa, z której Tomek skutecznie wychodzi. W stójce to Jakubiec dominuje. Na głowie Davida wyraźnie widać dość mocno krwawiące rozcięcie.

W ostatniej rundzie walka wygląda bardzo podobnie do tego, co widzieliśmy w pierwszych dziesięciu minutach – nieustanny klincz pod siatką, próby obaleń z obu stron, sporo zapasów. W trzeciej minucie Jakubiec ściąga Ramiresa na matę i zaczyna szukać okazji do poddania. Wchodzi przeciwnikowi za plecy, ale nie może dopiąć duszenia. Walka wraca do stójki i ponownie trafia pod siatkę. Sędzia nawołuje do wzmożenia aktywności. Brazylijczyk łapie gilotynę, ale nie mając wpiętych nóg, nie może dokończyć dzieła.

Sędziowie wypunktowali walkę na korzyść Jakubca: 30-27, 29-28, 30-27.