Po kolejnym pewnym zwycięstwie pod sztandarem UFC, Ilia Topuria zaliczył spory awans w rankingu wagi piórkowej. Przed nim znajduje się już tylko czterech zawodników – wyłączając oczywiście mistrza.

W miniony weekend miejsce miała kolejna gala UFC, która tym razem rozegrała się w Jacksonville. W walce wieczoru doszło do potyczki pomiędzy Ilią Topurią (14-0) oraz Joshem Emmettem (18-4). Pewnie kroczący przez świat MMA „El Matador” bez żadnych kompleksów wszedł w walkę i całkowicie dominując oponenta na przestrzeni pięciu rund, ostatecznie jednogłośnie zwyciężył na kartach sędziowskich.

Był to dla niego tym samym szósty triumf pod szyldem globalnego potentata, więc teraz liczy już na walki z zawodnikami z samego topu. Na jego celowniku znalazł się oczywiście czempion Alexander Volkanovski (25-2), którego – jak sam stwierdził – szybko zdołałby znokautować.

Zobacz także: „Nokautuję go w 1. rundzie” – Topuria o mistrzu UFC

Patrząc na oficjalną klasyfikację kategorii do 66 kilogramów, do pojedynku tego jest już zdecydowanie bliżej niż dalej. Po ostatniej wygranej, Topuria awansował bowiem na piątą lokatę, wyprzedzając czterech fighterów.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Sytuacja na szczycie dywizji piórkowej może zmienić się jeszcze 8 lipca. Dojdzie wtedy do gali UFC 290, podczas której Volkanovski położy na szali swoje trofeum w konfrontacji z tymczasowym czempionem Yairem Rodriguezem (15-3).

Źródło: ufc.com