Do trzeciej konfrontacji pomiędzy Dustinem Poirierem a Conor McGregorem został dokładnie tydzień. Patrząc na ich wypowiedzi, obaj wydają się być niezwykle zmotywowani przed trylogią. „Notorious” postanowił jeszcze nieco podgrzać atmosferę, sugerując brutalne zakończenie. 

Od moment, gdy oficjalnie potwierdzono trzecią batalię pomiędzy nimi, kibice zaczęli się zastanawiać, czym tak naprawdę będą w stanie się wzajemnie zaskoczyć. W przeszłości mieli już przecież okazję dwukrotnie dzielić oktagon, więc mogłoby się zdawać, iż ujawnili już swoje najlepsze strony. To już pozostaje wyłącznie w ich gestii, a o rezultatach przekonamy się niebawem.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Irlandczyk oprócz umiejętności sportowych, znany jest także z różnych akcji, czy wypowiedzi, których dopuszczał się w okresach przed walkami. Jego cięty język, którym jak nikt potrafi się posługiwać w przestrzeni internetowej, czy medialnej, dał mu niesamowitą rozpoznawalność. Teraz ponownie postanowił z tego skorzystać, zaczepiając swojego najbliższego rywala – Dustina Poiriera (27-6).

„Trzy walki ze mną dla kogokolwiek, to wczesny grób. Boże błogosław.”

Zobacz także: Poirier nie obawia się „szalonego” McGregora: Włączę ci tryb samolotowy na oczach całego świata

Choć ostatnimi czasy Conor McGregor (22-5) nieco złagodniał, wszystko wskazuje na to, iż powrócił do dawnych manier. Konferencja prasowa z jego udziałem będzie miała miejsce w najbliższy czwartek, więc kibice mogą już zacierać ręce i cierpliwie wyczekiwać tego przedsięwzięcia.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez ufc (@ufc)

Źródło: Twitter/Conor McGregor, Instagram/UFC