Już niebawem do klatki UFC ponownie wejdzie jeden z bardziej charyzmatycznych zawodników MMA, Mike Perry. „Platinum” tym razem skrzyżuje rękawice z 34-letnim Danielem Rodriguezem. Stracie to oczywiście będzie miało miejsce w limicie wagowym kategorii półśredniej, jednak jak sugeruje w swoich mediach społecznościowych Amerykanin, możliwe, iż będziemy widzieć go w tej dywizji po raz ostatni. 

Mike Perry (14-7) już przed swoim ostatnim pojedynkiem – do którego doszło w listopadzie minionego roku – miał duże problemy ze zrobieniem wagi wymaganej dla dywizji półśredniej. Finalnie mu się to nie udało.

Zobacz także: UFC 255 Figueiredo vs. Perez – wyniki ważenia. Ariane Lipski w limicie [WIDEO]

Oczywiście takie sytuacje nie są niczym dobrym. Wiadomo, że zdrowie fighterów w tym przypadku jest najważniejsze, a takie coś może mieć katastrofalne skutki dla całego organizmu. Właśnie w związku z tym – jak czytamy na Twitterze Amerykanina – ten zdecydował, że w przyszłości będzie występować w dywizji średniej.

„Bracie, trzymanie diety i ścinanie wagi jest najgorsze. Nie mogę tak dalej funkcjonować. W przyszłości musi u mnie pojawić się kategoria średnia.”

Perry walczy pod sztandarem amerykańskiego giganta już od blisku pięciu lat. Spore zainteresowanie jego osobą nie wynika jedynie w umiejętności prezentowanych w klatce, lecz dodatkowo wiele dzieje się w jego mediach społecznościowych, a gdy tylko pojawia się przed kamerą, wiadomo, że nie będzie nudno. Zarówno on, jak i jego najbliższy oponent będą przystępować do konfrontacji po porażce, więc z pewnością zrobią wszystko, by ich kariera wróciła na dobre tory.

Źródło: Twitter/Mike Perry, YouTube/UFC – Ultimate Fighting Championship