Tyron Woodley przewiduje, że znokautuje Colby’ego Covingtona. Walka pomiędzy oboma zawodnikami odbędzie się już w najbliższy weekend.

Pojedynek pomiędzy Tyronem Woodleyem a Colbym Covingtonem zapowiada się pasjonująco. Obaj zawodnicy bardzo się nie lubią i już w najbliższą sobotę będą chcieli udowodnić, że są lepsi od swojego przeciwnika.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Podczas rozmowy z TMZ Sports, Woodley powiedział, że zamierza znokautować Colby’ego Covingtona.

Chcę znokautować go tak brutalnie, że w momencie, gdy moja ręka będzie unoszona w geście zwycięstwa, ludzie wciąż będą zbierać go z maty. Na pewno nie uścisnę mu ręki. Najpewniej nie uścisnę również ręki jego trenera. Podchodzę do tej całej sytuacji bardzo poważnie.

stwierdził Woodley.

Tyron Woodley swój ostatni pojedynek stoczył na gali UFC on ESPN 9, gdzie musiał uznać wyższość Gilberta Burnsa. Dla Amerykanina była to druga porażka z rzędu.

Colby Covington w ostatniej walce został pokonany przez Kamaru Usmana. Pojedynek miał miejsce na gali UFC 245.

Zobacz także: Dana White potwierdził, że prowadzi rozmowy w sprawie zakontraktowania Michaela Chandlera

źródło: bjpenn.com