Owiana skandalem gala UFC 223 już za kilkanaście godzin. Zamieszanie związane z Conorem McGregorem miało wielki wpływ na kartę walk. Zabraknie choćby Michaela Chiesy. Polskich i nie tylko polskich fanów z pewnością najbardziej elektryzuje wielki rewanż między Rose Namajunas a Joanną Jędrzejczyk. Zmiany dotknęły także main eventu. Kontuzjowanego Tonego Fergusona miał zastąpić Max Holloway, lecz wypadł na dzień przed walką i rywalem Dagestańczyka będzie Al Iaquinta, który miał zmierzyć się z Paulem Felderem. 

(C) Rose Namajunas (8-3) vs #1 Joanna Jędrzejczyk (14-1)

Mariusz: Chciałoby się powiedzieć, że nic dwa razy się nie zdarza, ale zdarza się. Hegemonia Rondy Rousey i Andersona Silvy kończyła się dwiema porażkami z rzędu. Fakt, że u „Pająka” o porażce zadecydowało złamanie, ale „Rowdy” została obnażona do cna. „Problem” polega na tym, że Jędrzejczyk nie jest zawodniczką jednej akcji, jest zawodniczką kompletną. To czy obwiniała kogoś za swoją porażkę czy nie, w żadnym wypadku nie ma tu znaczenia, bo fakt jest taki że katorżnicze ścinanie wagi odbija się na zawodniku w trakcie walki i powiedzenie: „każdy zbija wagę” to masło maślane. Oczywiście, że każdy zbija i oczywiście, że ten proces, a raczej jego przebieg w ostatnich dniach ma wpływ na formę w trakcie walki. Możesz stanąć do wyścigu Lamborghini przeciwko Multipli, ale jak nie masz benzyny to przegrasz. Reasumując nie jest tak, że jestem spokojny w pełni o wynik tej walki, bo to nie będzie dla Joanny walka jak każda poprzednia, będzie musiała udowodnić wiele wielu, niemniej jednak zestaw umiejętności i przygotowanie z pewnością jest po stronie Polki. To nie jest typ patriotyczny, ja po prostu wiem, że na Okęciu zobaczę błysk pasa UFC… Joanna Jędrzejczyk, decyzja.

Łukasz: Tak pewna siebie i mocna mentalnie zawodniczka jaką jest Joanna Jędrzejczyk nie popełni dwa razy tego samego błędu, i według mnie w sobotnią noc usłyszymy z ust Bruce’a Buffera, „and new”! Brutalna porażka jaką poniosła Asia z rąk Rose mogła, mimo wszystko, pozytywnie wpłynąć na jej nastawienie do kolejnych wyzwań. Ambicja i olbrzymia wola zwyciężania jaką posiada nasza mistrzyni spowodowała że pracowała jeszcze ciężej aby odebrać to co straciła. Jędrzejczyk musi być uważna od pierwszych minut aby nie powtórzył się scenariusz z pierwszego pojedynku, a w dalszych rundach punktować rywalkę w stójce co potrafi doskonale. Według mnie wynik może być tylko jeden, Jędrzejczyk przez decyzję.

Paulina: Im bliżej dnia walki, tym trudniej ją typować. Więcej materiałów, więcej analiz, więcej znaków zapytania, gdybań i hipotetycznych scenariuszy. Asia postawiła wszystko na jedną kartę, mówiąc o pojedynku jako o najważniejszym w karierze, wybiegając w przyszłość nazywając się już mistrzynią, deklamując, że pas jest jej. Rose z kolei podchodzi do tej obrony, nie jak do obrony, a jak do walki, w której ten pas na nowo musi zdobyć. Walka na pewno potrwa dłużej, być może nawet cały dystans. Będzie bardzo zacięta, bo Asia zapewne wyciągnęła wnioski, a Rose nie jest łatwą przeciwniczką. Osobiście uważam jednak, że ponownie pokona Polkę, typuję Rose poddanie 4 runda.

Martyna: Rewanżowe starcie Joanny Jędrzejczyk z Rose Namajunas będzie walką na pełnym dystansie, w której Polka użyje swoich umiejętności w klinczu i wypunktuje Rose. Bez nerwów, metodycznie, z chłodną głową. Jeśli Rose spróbuje zejść do parteru, to uda jej się tylko wtedy, gdy JJ będzie tego chciała – przy defensywnych zapasach i obronie obaleń, jakie prezentuje Asia, o ten aspekt walki jestem raczej spokojna. Mój typ: Joanna Jędrzejczyk przez decyzję

Jacek: Wierzę w wersje wydarzeń Asi która w znacznej mierze przesądziła o niepowodzeniu szóstej obrony pasa UFC. Aktualnie jej waga ma sie znakomicie, to oznacza iż zobaczymy ją zapewne w najlepszej fizycznej formie w jakiej dotychczas mieliśmy okazje. Rose w trzyrundowej walce z Karoliną słabła z minuty na minutę, uważam ze jej doświadczenie w oktagonie i metody treningowe nie są przystosowane do 5 rundowej batalii z kimś kto zadaje ponad 40 ciosów na 5 minut walki. Asia wielokrotnie pokazywała ze rundy mistrzowskie są jej mocna strona, jeśli dodać do tego niesamowita motywacje Polki, dorobek sprzed UFC 217 i jej wachlarz umiejętności trudno nie stawiać jej w roli faworytki. Widzę niewielka szanse na poddanie ze strony Rose, sama wspominała ze nie chce powielać gameplanu z poprzedniej walki wiec może właśnie grappling ma być tym razem jej kluczem do zwycięstwa? Asia trenuje jednak z najlepszymi specjalistkami od parteru na świecie, ma doskonała obronę przed obaleniami, skoro Gadelha i Andrade które pod względem zapasów i siły fizycznej są daleko przed Amerykanka nie umiały utrzymać Polki na dole, nie sadze by udało sie to aktualnej mistrzyni. Scenariusz zwycięstwa w stylu tych nad Andrade czy Letorneau nie.zaspokoi apetytu Polki która została upokorzona i praktycznie zrównana z ziemia w i po ostatniej walce. Myślę ze jeśli Asia poczuje krew, wykończy instynktownie mistrzynię odbierając swoje upragnione złote trofeum z przytupem. Typ: Joanna przez TKO 4 runda.

Olimpia: Jeśli ta walka ma wyglądać inaczej niż poprzednie starcie to Polka musi po prostu uważać na początku, bo każda kolejna minuta, każda kolejna runda przybliża Asię do odzyskania pasa. Jędrzejczyk powinna być szybsza tym razem i od razu uważać na próby obaleń, bo te nastąpią gdy Rose poczuje, że w stójce niewiele zdziała. A defensywa Asi jest prawie jak mur, jeśli chodzi o próby sprowadzenia walki do parteru. Jeśli Asia nie zdoła złapać Rose w serię kombinacji i skończyć walki przed czasem to z pewnością będzie się starała dominować przez większość każdej z rund i czekać aż Namajunas osłabnie i wtedy szukać kolejnej szansy. A jeśli nie to w najgorszym przypadku walka zakończy się wtedy przez decyzję na korzyść Polki. Myślę jednak, że jeśli nadarzy się szansa by zakończyć to przed czasem i tym samym ugruntować swoją pozycję w tej dywizji – to JJ z tego na pewno skorzysta. Typ: Joanna Jędrzejczyk przez TKO w 5 rundzie.

Michał: Im bliżej do walki tym więcej we mnie wątpliwości. Skoro Karolina Kowalkiewicz zdemolowała Rose w każdej z płaszczyzn to dlaczego Asia nie może tego powtórzyć? Ma lepszą stójke, jest silniejsza, ma świetną kondycję. Echa listopadowej porażki cały czas są we mnie i mimo że Rose  nigdy nie była dla mnie wybitną zawodniczką to bardzo się, jej obawiam. Na chłodno, jak przed pierwszą walką, wszystko jest po stronie Joanny. Nie ma prawa tego przegrać. Myślę że ultramotywacja przed tym pojedynkiem będzie wielkim atutem Polki. W swoim stylu na pełnym dystansie pobije kolejny rekord ciosów trafionych ośmieszając Rose na kartach punktowych #AndNew

#11 Renato Moicano (11-1-1) vs Calvin Kattar (18-2)

Mariusz: Renato jest minimalnie bardziej doświadczony na poziomie UFC, ale tylko jedna jego walka to przekonujące zwycięstwo. Nie da się ukryć, że brak na koncie wiktorii po nokaucie nie napawa optymizmem. Można być za to po prostu świetnym grapplerem i seryjnie poddawać swoich rywali, a samemu nigdy nie klepać… no właśnie tu też mamy problem, bo „Moicano” w ostatniej walce został poddany gilotyną. Kattar z kolei wygrywał przez nokaut, przez poddanie i przez decyzję, został tylko raz poddany i raz wypunktowany, a wspomniane odklepanie to melodia 2008 roku. Od tamtej pory Calvin stoczył 16 walk, 1 przegrał niejednogłośnie na punkty, a jego passa zwycięstw trwa od 10 walk. Carneiro nie nokautuje, a Katter od 10 lat nie klepie. Calvin Kattar, decyzja.

Typujący Moicano: Kuba, Paulina, Jacek,

Typujący Kattara: Szymon, Mariusz, Marek, Łukasz, Wojtek, Michał, Olimpia

#10 Al Iaquinta (13-3-1) vs Paul Felder (15-3)

Kuba: Pojedynek dosyć trudny do typowania, lecz uważam, że Iaquinta ma w tej walce większe szanse na zwycięstwo. Starcie prawie na pewno będzie odbywać się w stójce. Raczej żaden z nich nie będzie chciał sprowadzać tej walki do parteru, patrząc na to jak toczyły się ich poprzednie batalie – ostatnie dziesięć zwycięstw obu zawodników, to aż siedem walk zakończonych przez KO/TKO. A nawet jeśli, któryś z nich postanowi obalić rywala, to mogą mu w tym przeszkodzić solidne z obu stron defensywne zapasy. Myślę, że Iaquinta, który jest mobilniejszy, szybszy i posiada większe umiejętności bokserskie udanie przeciwstawi się silniejszemu i lepiej kopiącemu Felderowi. Iaquinta przez jednogłośną decyzję sędziów.

Typujący Iaquinte: Szymon, Marek, Michał, Kuba, Martyna, Wojtek

Typujący Feldera: Mariusz, Łukasz, Felder, Jacek, Felder

#4 Karolina Kowalkiewicz (11-2) vs #8 Felice Herrig (14-6)

Olimpia: Odkąd Felice przegrała z Paige van Zant jej kariera paradoksalnie przyspieszyła. Po tamtej przegranej nie ma już prawie śladu, a w sobotę Herrig wyjdzie do klatki z bilansem wygranych czterech ostatnich walk w UFC. Mimo wszystko myślę, że faworytką najbliższej walki będzie Karolina Kowalkiewicz. Zagrożenie walki w parterze będzie niższe niż zawsze, starcie powinno odbywać się głównie w stójce, gdzie obie panie czują się najlepiej. Felice nie ma najmocniejszego ciosu w tej dywizji, a znów Karolina potrafi ustać nawet po czystym trafieniu, więc Felice będzie miała tu problemy. Zapewne warto będzie dominować walkę i doczekać do decyzji. Ale tu Amerykanka również trafi na schody. Polka swoim zwyczajem może wyssać resztki sił Herrig stosując klincz, dokładając do tego ciosy kolanami, które skutecznie zabiorą rywalce nieco tlenu. Wydaje się, że Kowalkiewicz ma odpowiedź praktycznie na wszystko co przedstawi w oktagonie Herrig. Typ: Karolina przez decyzję.

Typujący Kowalkiewicz: Szymon, Mariusz, Łukasz, Kuba, Martyna, Paulina, Wojtek, Olimpia

Typujący Herrig: Marek, Jacek