Mistrz udanie obronił swój pas w kategorii półśredniej. Darren Till pierwszy raz musiał posmakować porażki.

Tyron Woodley zaczął agresywniej niż zazwyczaj. Wdał się w klincz z Anglikiem. Pierwszą rundę dominowały kickbokserskie wymiany, ale z nacierającym Tillem. „Chosen One” komfortowo czuł się przyciskając „Goryla” do siatki. Kolana na uda wyprowadzane przez mistrza na pewno nie uchodziły uwadze sędziów. Dość ostrożny Darren Till nie pozostawał dłużny, ale też był w stanie odwrócił rywala.

Druga runda ledwo się zaczęła i Liverpoolczyk nadział się na cios przeciwnika, przez co zaliczył nokdaun. Woodley korzystał z okazji. Okładał młodziana łokciami i pięściami, będąc z góry. Mistrzowi udało się przejść do dosiadu. Till zrzucił rywala, ale nie na długo. Woodley miał zablokowaną jedną nogę między kończynami pretendenta. Po okładaniu łokciami, udało mu się dojść do techniki kończącej i wygrał przez duszenie d’arce.