Marlon Vera pomimo tarapatów odnotował czwartą wygraną z rzędu. Poddał Nohelina Hernandeza.

Vera ostrożnie szedł do przodu. Rywal nie dawał się zamknąć na siatce. Starał się skrócić dystans, ale Ekwadorczyk szukał kontry. W połowie rundy starcie trafiło do parteru po przechwyceniu kopnięcia Nohelina. „Chito” znalazł się za plecami. Przeszedł do chwytu za rękę. Hernandez wyswobodził się i obszedł do gardy. Obijał z góry.

Marlon szybko wylądował na plecach w drugiej rundzie. Inkasował ciosy. Sam szukał opcji na poddanie. Wstał. Ruszył z pięściami i wyprowadził kolano. Oponent upadł. Przyjmując kolejne uderzenia obrócił się tyłem. Vera nie zmarnował szansy. Włożył rękę pod brodę Hernandeza i zmusił do klepania.

Zobacz również: UFC 239 z udziałem Jana Błachowicza – wyniki [NA ŻYWO]