Diego Ferreira poddał duszeniem zza pleców byłego mistrza kategorii lekkiej – Anthony’ego Pettisa podczas gali UFC 246.

Runda 1:

Diego mocno ruszył na Pettisa, zamykając go na ogrodzeniu. „Showtime” wyprowadzał sporo wysokich kopnięć. Po niecałej minucie, Brazylijczyk poszukał sprowadzenia walki do parteru. Wysokie kopnięcie Ferreiry doszło do głowy byłego mistrza UFC i WEC. Wymiana, celniejszy i bardziej aktywny był jednak Diego. Trzy middlekicki Pettisa, prawy sierpowy. Diego dopiął swego i zamknął rywala na siatce. Brazylijczyk zajął plecy Pettisa i udanie go sprowadził! Próba duszenia, Pettis jednak nie dał sobie zrobić krzywdy i uciekł z parteru. Headkick Anthony’ego! Amerykanin ponownie zamknięty na siatce, dociskany przez Ferreirę. Nieudana próba obalenia, po chwili ponowiona, tym razem haczeniem i udana. Diego wstał, Pettis odpowiadał z pleców upkickami, kilka sekund przed końcem rundy jednak, Brazylijczyk wskoczył Amerykaninowi do gardy i w tej pozycji zakończył pierwsze starcie.

Runda 2:

Już od początku, Ferreira ruszył po obalenie i odtworzył sytuację, jak w pierwszej rundzie, kontrolując byłego mistrza kategorii lekkiej zza pleców. Pettis rozpaczliwie pełznął do siatki, żeby za jej pomocą wstać do stójki. Ferreira jednak skutecznie mu to uniemożliwiał. Brazylijczyk wpięty za plecami pod siatką! Ręka przełożona, Pettis klepie!