Kamaru Usman zapisał drugą udaną obronę mistrzowskiego pasa dywizji półśredniej, dominując zapaśniczo i klinczersko Jorge Masvidala, który zastąpił Gilberta Burnsa.

Runda 1:

Jorge Masvidal rozpoczął od niskich kopnięć. Kamaru Usman szukał ciosu prawym sierpem, kolejne kopnięcie z dziecinną łatwością przechwycone przez mistrza, który bez problemu wykorzystał tę sytuację do sprowadzenia pojedynku do parteru. Masvidal bardzo aktywny z dołu, ciosami i kopnięciami. „Gamebread” próbował wrócić do stójki, ale mistrz mu to uniemożliwiał, po chwili jednak puścił uchwyt. Stójka, sporo kopnięć w wykonaniu Amerykanina. Kolano w klinczu, middlekick Masvidala. BMF Champion zepchnięty na siatkę, gdzie Nigeryjczyk szukał sprowadzenia. Klincz pod siatką, kontrola po stronie Kamaru. Wymiana na kolana na tułów z obu stron. Łokieć na rozerwanie uchwytu w wykonaniu „Nigeryjskiego Koszmaru”. Krótkimi ciosami prostymi, Kamaru zapędzał pretendenta pod siatkę. W odpowiedzi, Masvidal potraktował mistrza trzema mocnymi ciosami, po chwili ponowił akcję kolejnymi trzema uderzeniami. Na koniec rundy, czempion zdołał zapiąć klincz pod ogrodzeniem, gdzie zdzielił przeciwnika kilkoma uderzeniami na korpus, ten zaś odpowiedział kolanami.

Runda 2:

Amerykanin z niskim kopnięciem na początek rundy. Usman z próbą sprowadzenia za jedną nogę, dobrze jednak wybronioną przez pretendenta. Klincz pod siatką, próba rzutu przez biodro po stronie mistrza, ponownie dobra obrona „Gamebreada”. Stompy na śródstopie i ciosy barkiem „Nigeryjskiego Koszmaru”. Krótki łokieć Masvidala, odsunięcie od siatki, walka jednak ponownie znalazła się pod ogrodzeniem. Na rozerwanie klinczu dwa ciosy mistrza, odpowiedź Masvidala na korpus. Ponowne stompy i uderzenia barkiem. Umęczanie i dociskanie do siatki w wykonaniu Kamaru. Zerwanie klinczu na życzenie Usmana. Amerykanin z mnóstwem sierpów, Nigeryjczyk podjął ryzyko wymian z przeciwnikiem, nad którym czuł, że zaczyna już górować szybkościowo.

Runda 3:

Ponowne niskie kopnięcie zawodnika z Miami. Usman z próbą markowania zejścia do nóg. Lowkick „Gamebreada”, zepchnięcie pretendenta pod siatkę, krótkie ciosy „Nigeryjskiego Koszmaru” doszły do głowy BMF Champa. Uchwyt pod siatką, po chwili zerwanie. Usman ponownie ruszył po sprowadzenie, tym razem za dwie nogi. Jeden z ciosów Usmana zabłąkał się w okolicach krocza Masvidala. Upomnienie sędziego, chwila przerwania walki. Frontalne kopnięcie na tułów po stronie Amerykanina po wznowieniu walki. Wyraźnie wypompowany Masvidal nie podejmował zbyt wielu ofensywnych akcji. Usman ruszył po sprowadzenie za dwie nogi, które udanie sfinalizował. Odciągając rywala od siatki, podniósł pozycję i ponownie nim grzmotnął, znajdując się od razu w pozycji bocznej. Masvidal próbował przetoczenia, ale jedyne co osiągnął to odzyskanie gardy. Ściągnięcie głowy, kilka łokci i ciosów spadło na głowę „Gamebreada” na sam koniec rundy trzeciej.

Runda 4:

Ciosy na korpus po stronie Usmana, middlekick i ruszenie po sprowadzenie. Próba jednak nieudana = klincz pod siatką, ponownie stompy, ciosy barkiem i uderzenia w tułów pięściami z klinczu – oczywiście po stronie mistrza. Wysokie kopnięcie Usmana (frontalne). Masvidal cofał się na siatkę, przez co był zdecydowanie łatwiejszy do sprowadzenia. Kolejny raz wylądował na macie, ale wstał, Nigeryjczyk ponownie traktował go ciosami, stompami… Uchwyt zerwany. Superman punch po stronie Jorge. Obrotowy backfist Amerykanina. Dwa lewe – prosty i sierpowy na tułów po stronie mistrza. Krótkie ciosy Usmana, ponownie zepchnięty na siatkę Masvidal. Klincz i zaś to samo.

Runda 5:

Niewiele akcji z obu stron, Usman ponownie ustawiał sobie Masvidala na siatce, nawet nie zadając ciosów. Ruszenie po sprowadzenie – próba udana. Mocno zmęczony Amerykanin, próbował z dołu pasywności. Niewiele akcji z góry, Masvidal próbował czegoś z dołu, lecz Usman nic sobie z tego nie robił. Kontrola ręki, wyprostowanie bioder, chęć dystansowania. „Gamebread” chciał się wykręcić, lecz Usman wszystko bardzo dobrze czytał. Odciągnięcie od siatki, utorowanie sobie dosiadu. Masvidal uciekł do żółwia, bardzo ciężko oddychał. Podchwycona głowa przez „Nigeryjski Koszmar”. Ponownie klincz pod siatką i gra Usmana. Ostatnia szarża Masvidala po zerwaniu uchwytu – wariacja, próby wysokich kopnięć, latającego kolana z sierpem, daleko jednak poza celem.

Sędziowie nie mieli problemów ze wskazaniem Kamaru Usmana jako zwycięzcę walki wieczoru gali UFC 251, punktując: 2x 50-45, 49-46.