Magomed Ankalaev ponownie lepszy, teraz natomiast zasłużenie. Rosjanin ciężko znokautował Iona Cutelabę w rewanżu.

Runda 1:

Obaj rozpoczęli zdecydowanie spokojniej w porównaniu do pierwszego pojedynku. Wymiana na niskie kopnięcia. Próba frontalnego kopnięcia Magomeda Ankalaeva, które Ion Cutelaba przyjął na blok. Niskie kopnięcie Rosjanina, odpowiedź lewym cepem w wykonaniu Mołdawianina. Zwarcie, wymiana na ciosy sierpowe, middlekick Ankalaeva, dwa ciosy sierpowe w wykonaniu Cutelaby. Prawy sierp Magomeda. Frontalne kopnięcie Mołdawianina. Krótki lewy sierpowy „Hulka”, po którym ruszył z szarżą. Żwawe hasanie do boku w wykonaniu Ankalaeva, Cutelaba krążył za przeciwnikiem. Niewiele akcji, obaj nastawili się na kontry. Długi lewy prosty Rosjanina posłał rywala na deski! Mołdawianin szybko się jednak pozbierał i powrócił do walki w stójce. Cutelaba ruszył z szarżą, został skontrowany lewym ciosem i posłał rywala na deski bez życia! Dobicie w parterze, koniec!